Przejdź do głównej zawartości

Właśnie został opublikowany raport Liga Finansowa zaplecza Ekstraklasy za sezon 2020/21 przygotowany przez firmę doradczą Deloitte. W tym roku raport Deloitte obejmuje okres sezonu rozgrywkowego od 1 lipca 2020 do 30 czerwca 2021, inaczej niż poprzednie edycje, które obejmowały rok kalendarzowy od 1 stycznia do 31 grudnia.

Drugą ważną zmianą w odniesieniu do Odry Opole jest zmiana organizacyjna. Od 1 stycznia 2020 r. Odra Opole działa jako spółka akcyjna, a nie stowarzyszenie.

Mając powyższe na uwadze można stwierdzić, że w świetle raportu Deloitte oraz dokumentów finansowych opublikowanych przez spółkę, sytuacja klubu jest dobra i stabilna, z niewielkim pogorszenie w stosunku do okresu poprzedniego.

W rapocie Deloitte przychody klubu czyli tzw. budżet został oszacowany na 6,85 mln zł. Był to ósmy budżet pod względem wielkości wśród klubów drugiego poziomu rozgrywkowego w sezonie 2020/21. W poprzednim raporcie za rok 2019 było to 7,1 mln zł.

Podsumowując jednak poszczególne pozycje podane przez Deloitte suma przychodów wyniosła 7,437 mln zł co stanowi pewną nieścisłość.

Poszczególne pozycje przychodów są następujące:

- 2,25 mln przychodów komercyjnych – zgodnie ze sprawozdaniem klubu sponsorami strategicznymi są ECO SA oraz Miasto Opole; zapewne w tej kwocie znajduje się też wpłata z Pierwszej Ligi Piłkarskiej za reklamowanie firmy Fortuna i innych sponsorów ligi

- 1,48 mln - dotacja samorządowa z Miasta Opola

- 1,29 mln - wypłata za transmisje telewizyjne

- 528 tys. - dotacja z PZPN

- 400 tys. - wpłata z PZPN z tytułu Pro Junior system

- 760 tys. - przychód ze sprzedaży zawodników – zgodnie z transfermarkt.de Patryk Janasik został sprzedany do Śląska Wrocław za ok. 225 tys. zł, natomiast ekwiwalent za transfer Jakuba Modera, który przyszedł do klubu za kadencji trenera Rumaka, wyniósł ok. 500 tys. zł

- 539 tys. - przychód z działalności Akademii

- 190 tys. - przychód ze sprzedaży biletów

W raporcie Deloitte wskazano, że na wynagrodzenia Odra Opole przeznaczyła 65% budżetu czyli kwotę około 4,452 mln zł. Nie uzyskałem jeszcze informacji ze spółki na jakie wydatki zostało przeznaczone pozostałe 2,398 mln zł czyli 35% budżetu.
Zwróciłem się również z zapytaniem o wielkość dochodu z działalności Akademii i organizacji dnia meczowego.

Zgodnie ze sprawozdaniem finansowym opublikowanym przez spółkę za rok kalendarzowy 2020 spółka poniosła w tym roku stratę na poziomie 430 tys. zł. W tym samym okresie na wynagrodzenia zarządu (2 osoby) oraz Rady Nadzorczej (3 osoby) spółka wydała 267 tys. zł. W 2020 r. został także podwyższony kapitał zakładowy Spółki do 800 tys. zł. 100% akcji posiada Miasto Opole.

Sezon 2020/21 Odra Opole zakończyła na 8 miejscu w lidze. Frekwencja w sezonie wyniosła średnio 1128 widzów na mecz w meczach odbytych z udziałem publiczności.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polonizacja gospodarki w imię bezpieczeństwa to biedniejsza i mniej rozwinięta Polska

Polonizacja gospodarki – krok wstecz ku mniej efektywnemu państwu Plan premiera Donalda Tuska dotyczący „polonizacji” gospodarki, zakładający zwiększenie udziału państwa w kluczowych sektorach poprzez własność publiczną, budzi uzasadnione kontrowersje. Choć w deklaracjach chodzi o „bezpieczeństwo energetyczne” i przemysłowe, to w praktyce oznacza to stopniowy odwrót od gospodarki rynkowej w stronę rozbudowanej obecności państwa – a tym samym od sprawdzonych zasad efektywności, innowacyjności i konkurencyjności. Pod przykrywką patriotyzmu gospodarczego powraca idea, która wielokrotnie zawiodła – centralne planowanie, monopolizacja i nadmierna ingerencja polityczna w procesy rynkowe. Analizując ten pomysł przez pryzmat historii i teorii ekonomii, nasuwają się trzy podstawowe tezy, które podważają sensowność takiego kierunku. 1. Własność państwowa = niższa efektywność Jednym z najlepiej udokumentowanych wniosków ekonomii porównawczej jest fakt, że własność państwowa jest mniej ef...

Ankieta: czy Polska powinna pozyskać broń jądrową?

Loading…

Granica - aspekty prawne

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej, która ma miejsce od przeszło tygodnia bulwersuje opinię publiczną. Obraźliwe słowa wobec żołnierzy „ochraniających” grupę ludzi koczujących na granicy z jednej strony i oskarżenia o „dywersję” i „zdradę ojczyzny” wobec osób domagających się objęcia ich prawdziwą ochroną prawnomiędzynarodową z drugiej. Dla uspokojenia emocji przybliżmy stan prawny dotyczący tej sytuacji w jakim się znajdujemy. Z jednej strony Powszechna Deklaracja Praw Człowieka (PDPC) w art. 14 stanowi, że każdy człowiek ma prawo do ubiegania się i korzystania z azylu przed prześladowaniem, a art.3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC), że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu. Z drugiej strony prawo międzynarodowe pozostawia państwom suwerenną decyzję o określeniu ram i warunków udzielania azylu czyli zezwolenia przez dane państwo na wjazd i pobytu na jego terytorium cudzoziemcowi. Udzielenie azylu określono w przyję...