Przejdź do głównej zawartości

Granica - aspekty prawne


Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej, która ma miejsce od przeszło tygodnia bulwersuje opinię publiczną. Obraźliwe słowa wobec żołnierzy „ochraniających” grupę ludzi koczujących na granicy z jednej strony i oskarżenia o „dywersję” i „zdradę ojczyzny” wobec osób domagających się objęcia ich prawdziwą ochroną prawnomiędzynarodową z drugiej.

Dla uspokojenia emocji przybliżmy stan prawny dotyczący tej sytuacji w jakim się znajdujemy.

Z jednej strony Powszechna Deklaracja Praw Człowieka (PDPC) w art. 14 stanowi, że każdy człowiek ma prawo do ubiegania się i korzystania z azylu przed prześladowaniem, a art.3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC), że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu.

Z drugiej strony prawo międzynarodowe pozostawia państwom suwerenną decyzję o określeniu ram i warunków udzielania azylu czyli zezwolenia przez dane państwo na wjazd i pobytu na jego terytorium cudzoziemcowi. Udzielenie azylu określono w przyjętej w 1967 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Deklaracji dotyczącej azylu terytorialnego mianem aktu o charakterze pokojowym i humanitarnym.

Z pojęciem azylu nierozerwalnie łączy się pojęcie uchodźcy, którego definicja została określona w art. 1 Konwencji Genewskiej w sprawie uchodźców jako osoby przebywającej poza granicami swojego państwa z obawy przed prześladowaniem z powodu swojej rasy, religii, narodowości, przynależności do określonej grupy społecznej lub z powodu przekonań politycznych i nie może lub nie chce z powodu tych obaw korzystać z ochrony tego państwa.

Zgodnie z prawem azylowym UE podstawowa zasada nakłada obowiązek na cudzoziemcach składania wniosku azylowego w pierwszym państwie UE, do którego przybywają, chyba że ich rodzina znajduje się w innym miejscu. Jednakże jedyną sankcją za niedopełnienie tego obowiązku jest odmowa udzielenia azylu.

Kolejną normą prawną mającą zastosowanie jest art. 264 § 2 ustawy Kodeks karny (kk), który mówi, że kto wbrew przepisom przekracza granicę Rzeczypospolitej Polskiej, używając przemocy, groźby, podstępu lub we współdziałaniu z innymi osobami, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Zasady legalnego przekraczania granicy uregulowane są w ustawie o ochronie granicy państwowej. I tak zgodnie z art. 14 ust. 1 tejże ustawy, przekraczanie granicy państwowej jest dozwolone na podstawie dokumentów uprawniających do jej przekroczenia. Dokumenty te określone są w odrębnych przepisach. Pojawiają się także w umowach międzynarodowych, których Rzeczpospolita Polska jest stroną, lub przepisach prawa Unii Europejskiej (art. 14 ust. 2 ustawy).

Funkcjonariusze służb państwowych oczywiście mają obowiązek zapobiegania popełnianiu przestępstw takich jak ten z art. 264 i zatrzymywania osób je popełniających.

Co prawda art. 31 Konwencji Genewskiej stanowi, że Umawiające się Państwa nie będą nakładały kar za nielegalny wjazd lub pobyt na uchodźców, ale tylko wtedy gdy przebywają bezpośrednio z terytorium, na którym ich życiu lub wolności zagrażało niebezpieczeństwo w rozumieniu artykułu 1.

Konwencja Genewska nie nakłada na państwa bezpośrednio obowiązku rozpatrywania wniosków azylowych i udzielenia statusu uchodźcy. Jednkaże UE tworząc regulacje jednolitej polityki azylowej przyjęła 29 kwietnia 2004 r. dyrektywy w sprawie minimalnych standardów dotyczących kwalifikacji i statusu obywateli państw trzecich oraz bezpaństwowców jako uchodźców lub jako osób, które z innych względów znajdują się w potrzebie ochrony międzynarodowej, i zakresu przyznanej ochrony. W związku z tym Polska przyjęła ustawę z dnia 18 marca 2008 r. o zmianie ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw i w art. 23 nakłada na organy państwa obowiązek rozpatrzenia każdego wniosku złożonego przez cudzoziemca.

Wniosek taki może być złożony także za pośrednictwem Straży Granicznej w trakcie próby przekroczenia granicy. W takim wypadku nie nakłada on jednak obowiązku na funkcjonariuszy Straży Granicznej zezwolenia cudzoziemcowi na jej przekroczenie.

Kluczowy wyjątek nakłada art. 33 Konwencji Genewskiej, który stanowi zakaz wydalania lub zawracania w każdy sposób uchodźcy (cudzoziemca) do granic terytorium, gdzie jego życiu lub wolności zagrażałoby niebezpieczeństwo ze względu na jego rasę, religię, obywatelstwo, przynależność do określonej grupy społecznej lub przekonania polityczne. Zakaz ten przyjęło się określać mianem zasady non-refoulement.

W innych przypadkach zakaz zawracania cudzoziemca z granicy nie obowiązuje, chociaż, szczególnie w krajach europejskich stosuje się zwyczaj przyjmowania takich osób na swoje terytorium. Jak stwierdza dr. Michał Kowalski „jest to jedynie dominująca praktyka i pozostaje sporne, czy doszło tu do wykształcenia się odpowiedniej normy zwyczajowej. W literaturze można się spotkać z poglądem, że zakaz refoulement uchodźcy z granicy stanowi normę zwyczajową in statu nascendi.”


Podsumowując stan prawny na granicy polsko-białoruskiej, osoby ubiegające się o status uchodźcy powinny zgłosić się na przejściu granicznym do funkcjonariuszy Straży Granicznej i tam złożyć wniosek azylowy. Białoruś nie jest krajem, w którym istnieje obawa o prześladowanie (przynajmniej cudzoziemców pochodzących z Azji Śodkowej i Bliskiego Wschodu) więc Straż Graniczna ma pełne prawo odmówić nieuprawnionego wjazdu takim osobom na terytorium RP. Powinny one oczekiwać na rozpatrzenie wniosku azylowego w swoim dotychczasowym miejscu pobytu. Nie ulega wątpliwości, że w każdym razie Straż Graniczna ma obowiązek przyjęcia wniosków azylowych i przekazania ich do Urzędu do spraw cudzoziemców celem rozpatrzenia. W czasie rozpatrywania wniosku dany cudzoziemiec ma status azylanta, dopiero po jego pozytywnym rozpatrzeniu uzyskuje status uchodźcy.

Jednocześnie Straż Graniczna ma niebudzący wątpliwości obowiązek zapobiegania wszelkim nielegalnym próbom przekroczenia granicy, w tym także przez osoby ubiegające się o azyl.

Natomiast kwestiami do roztrzygnięcia w innym miejscu jest postawa funkcjonariuszy Straソy Granicznej i innych służb wobec osób próbujących nielegalnie przekroczyć granicę czy nie narusza ona zakazu nieludzkiego i poniżającgo traktowania. I nie jest to wcale kwestia niewielkiej wagi.

Kolejną sprawą jest występowanie przez funkcjonariuszy w mundurach bez dystynkcji i oznaczeń wojskowych, a także obowiązek instytucji państwowych do rzetelnego i wyczerpującego informowania opinii publicznej o podejmowanych działaniach i ich podstawie prawnej.


Źródła:
https://www.parp.gov.pl/files/164/165/5355.pdf
http://www.europedirect.um.warszawa.pl/aktualnosci/zmiany-w-systemie-azylowym
https://interwencjaprawna.pl/karanie-uchodzcow-za-nielegalne-przekroczenie-granicy/
https://kruczek.pl/nielegalne-przekroczenie-granicy/
https://www.europarl.europa.eu/news/pl/headlines/society/20170629STO78630/azyl-i-migracja-w-ue-fakty-i-liczby

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polonizacja gospodarki w imię bezpieczeństwa to biedniejsza i mniej rozwinięta Polska

Polonizacja gospodarki – krok wstecz ku mniej efektywnemu państwu Plan premiera Donalda Tuska dotyczący „polonizacji” gospodarki, zakładający zwiększenie udziału państwa w kluczowych sektorach poprzez własność publiczną, budzi uzasadnione kontrowersje. Choć w deklaracjach chodzi o „bezpieczeństwo energetyczne” i przemysłowe, to w praktyce oznacza to stopniowy odwrót od gospodarki rynkowej w stronę rozbudowanej obecności państwa – a tym samym od sprawdzonych zasad efektywności, innowacyjności i konkurencyjności. Pod przykrywką patriotyzmu gospodarczego powraca idea, która wielokrotnie zawiodła – centralne planowanie, monopolizacja i nadmierna ingerencja polityczna w procesy rynkowe. Analizując ten pomysł przez pryzmat historii i teorii ekonomii, nasuwają się trzy podstawowe tezy, które podważają sensowność takiego kierunku. 1. Własność państwowa = niższa efektywność Jednym z najlepiej udokumentowanych wniosków ekonomii porównawczej jest fakt, że własność państwowa jest mniej ef...

Ankieta: czy Polska powinna pozyskać broń jądrową?

Loading…